Chciał wręczyć łapówkę
Wczoraj w miejscowości Korzecko doszło do zdarzenia drogowego. Na miejsce pojechali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Szybko okazało się, że kierowca który wjechał do przydrożnego rowu jest nietrzeźwy. Mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności za popełnione czyny, próbował wręczyć funkcjonariuszom po 500 zł. Teraz za swoje zachowanie odpowie on przed sądem.
Cała sytuacja rozegrała się wczoraj przed godziną 10. Mundurowi zostali poinformowani o tym, że w przydrożnym rowie dachował samochód marki Opel Astra. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że ani w pojeździe, ani w pobliżu nie było kierowcy. Funkcjonariusze od razu zaczęli ustalać co mogło się z nim stać i gdzie teraz przebywa. Po jakimś czasie dotarli do właściciela pojazdu, który wrócił na miejsce zdarzenia oświadczając, że je opuścił ponieważ udał się po pomoc. Od mężczyzny policjanci wyczuli silną woń alkoholu, więc został on przebadany. Okazało się, że 41-latek miał w organizmie ponad dwa promile. Stróże prawa poinformowali go o konsekwencjach wynikających z kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jednak mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności, zaproponował policjantom po 500 zł w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych.
Funkcjonariusze szybko oznajmili kierującemu, że popełnienia kolejne przestępstwo i zatrzymali 41-latka. Teraz za swoje zachowanie odpowie on przed sądem. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Opr. JŻ/MT
Źródło: KMP w Kielcach