Bezpieczne ferie
Za kilka dni w województwie świętokrzyskim rozpoczną się ferie. Dla wielu młodych ludzi i dorosłych najbliższe tygodnie będą czasem odpoczynku i zabawy. Nad bezpieczeństwem wszystkich tych, którzy wyjadą na zimowy wypoczynek i tych, którzy pozostaną w miastach, czuwać będą policjanci.
W trosce o bezpieczeństwo dzieci wyjeżdżających na zimowiska policjanci ruchu drogowego prowadzić będą wzmożone kontrole autokarów. Szczególną uwagę zwrócą na stan trzeźwości kierowców oraz stan techniczny autokarów. Drodzy rodzice!!- jeśli macie uzasadnione podejrzenie, co do stanu trzeźwości kierowcy lub stanu technicznego pojazdu którym mają podróżować Wasze dzieci natychmiast powiadomcie o tym Policję.
Pamiętajmy, że w czasie wyjazdu dzieci mogą być narażone na kradzież, dlatego lepiej, aby pozostawiły w domu wartościowe przedmioty (telefony komórkowe, walkmany, złotą biżuterię), markowe ubrania i większe kwoty pieniędzy.
Przed wyjazdem zwrócić dziecku uwagę na to, aby:
• przestrzegało regulaminu zimowiska,
• nie rozmawiało z osobami przypadkowo poznanymi i nie przyjmowało poczęstunku oferowanego przez osoby nieznajome,
• nie oddalało się z miejsca wypoczynku bez wiedzy opiekuna,
• zachowało szczególną ostrożność przy przechodzeniu przez drogę i nie bawiło się w pobliżu ulicy czy torowiska.
Nie wszyscy jednak wyjadą na zorganizowany wypoczynek. Dla dzieci i młodzieży, która ferie spędzać będzie w miejscu zamieszkania policja przygotowała wspólnie z samorządami i organizacjami społecznymi wiele atrakcji. Dzięki nim będą mogły miło i bezpiecznie spędzić czas wolny, ucząc się przy tym zasad bezpieczeństwa. Policjanci będą brali udział w spotkaniach i pogadankach organizowanych na terenie szkół oraz klubów osiedlowych. Będą także współorganizatorami wielu konkursów sportowych.
Jeśli dzieci zostają w domu, zadbajmy, aby:
- umożliwić im korzystanie z półkolonii, zajęć w szkołach, świetlicach, domach kultury czy kołach zainteresowań,
- jeżeli jest to niemożliwe i dzieci pozostają w domu, to na czas nieobecności dorosłych domowników zapewnijmy najmłodszym opiekę osoby zaufanej,
- zostawmy przy telefonie numery do opiekunów lub osób zaufanych oraz numery alarmowe (997 - policja, 998 - straż pożarna, 999 - pogotowie ratunkowe),
- przekażmy sąsiadom klucze do domu na wypadek potrzeby udzielenia pomocy, np. otworzenia drzwi w przypadku pożaru lub wzywania pomocy przez dziecko z mieszkania,
- przypominajmy dzieciom o konieczności zamykania drzwi od wewnątrz i o zakazie wpuszczania osób nieznajomych.
Jeśli dziecko przebywa poza domem na placu zabaw lub podwórku, powinno pamiętać, że mogą się nim interesować osoby nie zawsze uczciwe. Należy dziecko nauczyć, aby:
- nie opowiadało o wyposażeniu domu, zasobach rodziny i ich stanie majątkowym,
- klucze do mieszkania nosiło zawsze dobrze zabezpieczone pod odzieżą i nie podawało nikomu adresu zamieszkania,
- nie ulegało namowom osób nieznajomych, aby wpuścić je do mieszkania pod pozorem np. przekazania rodzicom rzeczy lub dokumentów,
- nie przebywało w miejscach zbierania się osób palących papierosy lub spożywających alkohol,
- nie wsiadało do samochodów osób nieznajomych,
- nie nawiązywało kontaktów z nieznajomymi proponującymi słodycze, poczęstunek w jakimś barze, spacer w miejsca ustronne lub zapraszającymi do swoich mieszkań,
- nie przyjmowało na przechowanie żadnych przedmiotów od osób nieznajomych (mogą pochodzić z przestępstwa).
Podstawowe zasady bezpiecznej zabawy na lodzie:
- Jeśli to możliwe, zorganizujmy dzieciom zabawy na nadzorowanych lodowiskach i ślizgawkach. Będziemy wtedy pewni, że nasze pociechy mają zapewnioną fachową opiekę osób dorosłych.
- Jeśli dzieci mają się bawić na lodzie pokrywającym zbiornik wody, to powinni go wcześniej sprawdzić osoby dorosłe - lód musi mieć co najmniej 10 cm grubości i nie powinno być na nim przerębli. Także temperatura otoczenia musi być ujemna.
- Należy przestrzec dzieci, aby bez opieki dorosłych nie wchodziły na zamarznięte rzeki, sadzawki, stawy i jeziora. Także pokrywa lodowa przysypana śniegiem jest bardzo zdradliwa, ponieważ pod warstwą śniegu nie widać przerębli
- Na lód powinny wchodzić co najmniej dwie osoby – mogą one przebywać w pewnej odległości od siebie, ale zawsze w zasięgu wzroku. Pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić na lód, jeśli w pobliżu nikogo nie ma (dotyczy to także wędkarzy).
- Bawiąc się na lodzie nie należy trzymać rąk w kieszeniach – w razie wpadnięcia do wody łatwiej można się wydostać na powierzchnię.
- Jeśli usłyszymy trzeszczenie lodu, nie zatrzymujmy się, ale natychmiast zawróćmy w kierunku brzegu.
- Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, nurtów rzek, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach, ponieważ zwykle w tych miejscach lód jest cieńszy. Należy też unikać miejsc zacienionych, gdzie przez pokrywę lodową widać płynącą wodę.
Co robić, jeśli pod kimś załamie się lód:
- W przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód. Starajmy się poruszać w kierunku brzegu leżąc cały czas na lodzie.
- Kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego.
- Jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalki lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec.
- Jeśli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej.
- Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła. Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niej szok termiczny.
- W miarę możliwości należy podać poszkodowanemu słodkie i ciepłe (ale nie gorące) płyny do picia. Osobę poszkodowaną powinien także obejrzeć lekarz.