„Wpadł” w oko dzielnicowym
Nawet 5 lat pozbawiania wolności może grozić 50-latkowi, którego w środę zatrzymali dzielnicowi z Komisariatu Policji I w Kielcach. Mężczyzna jest podejrzany o niestosowanie się do orzeczonych środków karnych i kolejne w tym roku kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
W środowe popołudnie dzielnicowi z Komisariatu Policji I w Kielcach na ulicy Jana Nowaka Jeziorańskiego zwrócili uwagę na opla. Jego kierujący miał problem z utrzymaniem stabilnego toru jazdy, co wskazywało, że może on być pod wpływem alkoholu. Gdy funkcjonariusze zatrzymali auto okazało się, że za jego kierownicą siedział 50-letni mieszkaniec Kielc. Policjanci wyczuli wyraźną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na tym jednak kłopoty 50-latka się nie zakończyły, bowiem jak się okazało, posiada on aktywny zakaz kierowania pojazdami, który został orzeczony przez sąd za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Teraz mężczyzna znów odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych i kolejne kierowanie autem po alkoholu może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach