Grasował po altankach działkowych
Nawet 10 lat więzienia może grozić 38- latkowi, który w ostatni weekend został zatrzymany przez policjantów z komisariatu przy ul. Śniadeckich. Mundurowi ustalili, że kielczanin ma związek z włamaniami do 7 altanek znajdujących się na terenie ogródków działkowych. Zachowanie zatrzymanego wkrótce oceni sąd.
W ostatnią sobotę do policjantów z komisariatu mieszczącego się przy ul. Śniadeckich zaczęły napływać informacje o włamaniach w rejonie ogródków działkowych. W trakcie sprawdzania tych sygnałów mundurowi ujawnili ślady włamań do 7 pomieszczeń, skąd zniknęły różne przedmioty. Łupem rabusia padły m.in. narzędzia ogrodowe, węże, grille, taczka czy drewno opałowe. Funkcjonariusze podejrzewali, że wszystkie te zdarzenia dokonał ten sam sprawca. Kryminalni skojarzyli, że w pobliskiej okolicy mieszka doskonale im znany 38- latek, który w przeszłości wyjawiał skłonności do włamań i kradzieży. Mundurowi złożyli mu wizytę, która rozwiała wiele wątpliwości. Na posesji należącej do 38- latka stróże prawa ujawnili drewno opałowe, taczkę i drobne narzędzia. Kielczanin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Śledczy z Komisariatu Policji IV w Kielcach ustalili, że te przedmioty pochodziły najprawdopodobniej z opisywanych włamań. Decyzją prokuratora 38- latek został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach