Spłoszył ich dozorca, zatrzymali kryminalni
Wczoraj funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji IV w Kielcach zatrzymali 33-letniego mieszkańca powiatu kieleckiego i 25-letnią mieszkankę powiatu koneckiego, których podejrzewają o kradzież agregatów oraz próbę włamania do garażu należącego do jednej z kieleckich firm. Ich sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Za kradzież oraz próbę włamania grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wielkanocną na terenie jednej z firm w dzielnicy Dyminy. Po godzinie 17:00 dozorca zauważył, że dwie osoby próbują włamać się do wolno stojącego garażu. Sprawcy, gdy zorientowali się, że są obserwowani, uciekli do pobliskiego lasu. Ponadto pokrzywdzony stwierdził, że ktoś dokonał kradzieży agregatów i elementów metalowych. W realizację czynności włączyli się kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach. Analiza zebranych materiałów sprawiła, że mundurowi bardzo szybko ustalili sprawców tego zdarzenia. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji IV w Kielcach kilka godzin po zgłoszeniu zatrzymali podejrzewanych. 25-latka oraz 33-latek trafili do policyjnej celi. Dzisiaj zostaną przesłuchani przez śledczych.
25-latka oraz 33-latek za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Za kradzież oraz próbę włamania sprawcom grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. K.M.