Aktualności

Ukradł wartościowe klucze i sam zgłosił się do komisariatu

Data publikacji 20.03.2017

Do 5 lat pozbawieni wolności może grozić 49 –latkowi, który wczoraj w jednym z kieleckich lokali skradł pęk kluczy o wartości ponad 2000 złotych. Funkcjonariusze szybko ustalili, podejrzanego o ten czyn mężczyznę. Po kontakcie telefonicznym, 49 –latek sam przeszedł do funkcjonariuszy z Komisariatu I Policji w Kielcach.

W nocy z soboty na niedziele pracownicy jednego z kieleckich lokali zgłosili policyjną interwencje wobec ujętego klienta. Po chwili na miejsce dojechali funkcjonariusze z Komisariatu I Policji w Kielcach. Mundurowi ustalili, że 49 –latek chciał uregulować rachunek karta płatniczą, lecz gdy transakcja została odrzucona usiłował niepostrzeżenie wyjść z lokalu. Wtedy to mężczyzna został ujęty przez pracownika ochrony, a stróże prawa wykonali w tej sprawie niezbędne czynności.  

Kilka godzin później do komisariatu mieszczącego się na osiedlu Na Stoku zgłosił się jeden z pracowników lokalu, w którym w nocy interweniowali funkcjonariusze. Mężczyzna przekazał, że ktoś skradł jego klucze do lokalu o wartości ponad 2000 złotych. Po obejrzeniu zabezpieczonego monitoringu okazało się, że sprawcą tego czynu jest mężczyzna, mający kilka godzin wcześniej problem z uregulowaniem rachunku. Sprawca wykorzystując chwilową nieuwagę pracownika zabrał leżący na ladzie pęk kluczy i po zakończonej późniejszej interwencji poszedł do domu. Funkcjonariusze z Komisariatu I Policji w Kielcach dokładnie wiedząc, kto jest sprawcą przestępstwa, natychmiast pojechali do jego domu. Mundurowi na miejscu nikogo nie zastali, lecz chwile później ustalili numer telefonu należącego do 49 –latka i zadzwonili do niego. Ostatecznie mężczyzna sam przyjechał do komisariatu i zwrócił skradzione klucze.

Teraz sprawą kielczanina zajmie się sąd. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.  

Opr. DJ

Źródło: KMP w Kielcach

Powrót na górę strony