Podejrzany o śmiertelne potrącenie pieszego ustalony i zatrzymany przez kieleckich policjantów
Zabezpieczony na miejscu wypadku drogowego ślady i ustalenia policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, doprowadziły do zatrzymania 37 – letniego podejrzanego o śmiertelne potrącenie pieszego. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Zabezpieczony na miejscu wypadku drogowego ślady i ustalenia policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, doprowadziły do zatrzymania 37 – letniego podejrzanego o śmiertelne potrącenie pieszego. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Wspomniany wypadek drogowy miał miejsce na drodze gminnej w Sieradowicach, w gminie Bodzentyn, na początku stycznia. Zginął tam 60 – letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Został potrącony przez nieustalony na tamtą chwilę pojazd, którego kierujący nie udzielił pomocy ofierze wypadku i odjechał z miejsca zdarzenia.
Na miejscu wypadku drogowego pracowali policyjni eksperci z zakresu ruchu drogowego i wypadków. Ich drobiazgowa praca, skrupulatnie wykonane oględziny pozwoliły na zabezpieczenie śladów. Sprawą zajęli się policjanci z komendy miasta, analizując oględziny oraz zabezpieczony materiał dowodowy. Za pośrednictwem mediów podano również informację z prośbą o zgłaszanie się ewentualnych świadków. Niestety bez odzewu.
Do sprawy włączyli się też kryminalni z komendy miasta. Mieli tylko fragment podkładki pod tablice rejestracyjną. Rozpoczęli typowanie ewentualnych samochodów, które mogły przejeżdżać tą drogą o danej godzinie. Poszukiwania zawęzili następnie do pojazdów typu bus. Cierpliwość i drobiazgowość policjantów opłaciła się. Podczas rozmowy z kierowcą jednego z wytypowanych pojazdów, stróże prawa stwierdzili, że mężczyzna zachowuje się nerwowo, podejrzanie. Doświadczenie stróżów prawa w rozwikływaniu kryminalnych spraw okazało się bezcenne, bo instynkt ich nie zawiódł. Pod pojazdem policjanci znaleźli fragmenty włókna. Samochód został zabezpieczony, swoją pracę wykonali jeszcze policyjni eksperci z kieleckiego Laboratorium Kryminalistycznego. Badania potwierdziły, że jest to fragment z włókna z odzieży potrąconego mężczyzny. Zatrzymany 37 – letni kierowca samochodu przyznał się, że potrącił 8 stycznia b.r na drodze gminnej w Sieradowicach osobę i odjechał z miejsca zdarzenia.
Wczoraj prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Teraz czeka go rozprawa w sądzie. Tam może usłyszeć wyrok do 12 lat więzienia.
Opr. AB
Źródło KWP Kielce