Senny włamywacz
Policjanci z Komisariatu Policji w Morawicy zatrzymali włamywacza, który został złapany na gorącym uczynku przez właścicielkę oraz sąsiada.
Cała sytuacja miała miejsce w miniony poniedziałek koło południa. Wtedy to jak wynika z ustaleń policjantów, drogą w gminie Morawica szedł mężczyzna, który zaniepokoił się widząc, że w jednym z nowobudowanych domów są zniszczone drzwi wejściowe. Wiedząc kto jest właścicielką budynku, szybko poszedł do kobiety i powiadomił o zaistniałej sytuacji, a następnie razem udali się do miejsca zdarzenia.
Gdy weszli do domu, okazało się że włamywacz jeszcze tam był. O całej sytuacji szybko powiadomili policjantów, którzy przyjechali i zatrzymali sprawcę. Jak się okazało, 30-latek dostał się do wnętrza budynku, a następnie pozrywał instalację elektryczną i skrzynkę z bezpiecznikami, uszkadzając przy tym ściany i sufity. Ponadto mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Miał go w swoim organizmie około 1,5 promila. 30-latek funkcjonariuszom tłumaczył, że wszedł do domu ponieważ chciał się tylko tam przespać.
Straty jakie spowodował oszacowano na ponad 2 tys. zł. na szkodę 40-latki. Teraz mężczyźnie może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. MT
Źródło: KMP w Kielcach