Zatrzymany tuż po kradzieży
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Daleszycach zatrzymali 54-latka podejrzewanego o kradzież z włamaniem do jednego z domów na terenie gminy Górno. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu skradł 1300 złotych. Ustawodawca za ten czyn przewidział karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godziny 15:00 policjanci otrzymali informację o zdarzeni do jakiego doszło w jednej z miejscowości w gminie Górno. Z relacji 31-letniego pokrzywdzonego wynikało, że do jego domu dostał się nieznany mężczyzna, który dokonał kradzieży pieniędzy w kwocie 1300 zł. Policjanci ustalili przebieg zdarzenia. Tego dnia podejrzewany mężczyzna podróżował busem. W pewnym momencie postanowił z niego wysiąść i udał się do pobliskiego sklepu. Po spożyciu kilku piw, postanowił udać się na spacer po miejscowości, którą odwiedził. Po jakimś czasie zdecydował, że odwiedzi jedną z posesji. Podszedł do drzwi, chwycił za klamkę ale wejście do domu było zamknięte. Po krótkim czasie okazało się, iż na terenie posiadłości jest sam. Przeszukał obejście i znalazł ukryty klucz, który dopasował do zamka domu. Korzystając z okazji poszperał w pomieszczeniu i znalazł metalowe pudełko, a w nim 1300 zł. Gdy schował pieniądze, do pokoju wszedł właściciel domu. Na pytanie mężczyzny co robi, 54-latek odpowiedział, że skupuje złom. Właściciel domu stwierdził, że nie posiada złomu. Wtedy podejrzewany opuścił posesję. Zaniepokojony zaistniałą sytuacją 31-latek postanowił sprawdzić skrytkę, ale w pudełku nie było już oszczędności. Natychmiast wybiegł z domu w poszukiwaniu mężczyzny. Po chwili zauważył 54-latka i zaczął za nim biec. Złodziej zorientował się, że poszkodowany biegnie za nim więc rzucił się do ucieczki. O zdarzeniu policjantów poinformowała telefonicznie siostra poszkodowanego. Mundurowi natychmiast udali się pod wskazany adres i zatrzymali ujętego chwilę wcześniej złodzieja. Policjanci odzyskali skradzione pieniądze przekazując je okradzionemu 31-latkowi.
W trakcie czynności okazało się, że 54 latek z okolicy Starachowic jest pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało blisko 0,5 promila. Zatrzymany mężczyzna zapytany o powód jego nieprzemyślanego działania stwierdził, że ,, coś go podkusiło ‘’. Zatrzymany 54-latek trafił do policyjnego aresztu. Za czyn którego się dopuścił grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. MB
Źródło: KMP w Kielcach