Gdy oferowała skarpety, zainteresowanym ginęły pieniądze
Kolejny sukces policji w walce z oszustami, którzy działając pod tzw. legendą, okradają głównie starsze osoby. Tym razem stróże prawa z II Komisariatu Policji w Kielcach zatrzymali trzech mężczyzn i kobietę, którzy działali nie tylko na terenie województwa świętokrzyskiego. Zatrzymana 39- letnia kobieta usłyszała już cztery zarzuty kradzieży pieniędzy oraz biżuterii. Za to przestępstwo może grozić jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek kieleccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na jednej z ulic miasta doszło do kradzieży pieniędzy. 75- letni mężczyzna został zaczepiony przez kobietę, która podczas rozmowy oferowała mu do sprzedaży skarpety w promocyjnej cenie jednego złotego. Po chwili pojawił się też młody mężczyzna, który chciał sprzedać spodnie przymierzając je do pasa swojego „klienta”. W pewnym momencie oboje zaczęli uciekać, a 75- latek zauważył brak 4 tysięcy złotych, które miał w kieszeni.
Sprawą zajęli się policjanci z II Komisariatu Policji w Kielcach. Bardzo szybko ustalili, że w innej części miasta, kilka osób w podobny sposób próbuje „sprzedawać” różne rzeczy. W środę policjanci zatrzymali na ulicy 39- letnią kobietę oraz jej trzech znajomych w wieku od 24 do 26 lat. Mundurowi przy kobiecie znaleźli blisko 1500 złotych, a podczas przeszukania mężczyzn łącznie zabezpieczono 2500 złotych. Szybko ustalono, że 39- latka to kobieta, która dwa dni wcześniej okradła 75- letniego mężczyznę.
Informację o sposobie działania zatrzymanych osób oraz ich zdjęcia stróże prawa przekazali do innych jednostek policji. Okazało się, że 39- latka ma na swoim koncie jeszcze kilka innych kradzieży pieniędzy i biżuterii. M.in. na początku kwietnia w Sosnowcu, gdzie skradziono kobiecie blisko 5000 złotych. 16 kwietnia w Jędrzejowie, gdzie pokrzywdzona straciła biżuterię o wartości 1500 złotych oraz 20 kwietnia we Włoszczowie. Tam w podobny sposób, seniorce skradziono blisko 700 złotych.
Zatrzymana kobieta usłyszała już zarzuty kradzieży, za co może jej grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymani mężczyźni po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Stróże prawa sprawdzają teraz czy osoby te nie dokonały innych przestępstw.
Opr. KT
Źródło: KMP w Kielcach
