„Co robicie w moim samochodzie…?!”
W minioną niedzielę policjanci z Komisariatu Policji II w Kielcach zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 19 i 20 lat. Są oni podejrzewani o usiłowanie kradzieży z włamaniem do osobowego audi. Starszy ze sprawców w trakcie ucieczki przed właścicielem pojazdu, przewrócił się i złamał nogę. Teraz mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi mi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Cała sytuacja miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę na kieleckich ślichowicach. Wtedy to, 25 –letni kielczanin wracał do swojego domu. Gdy był w pobliżu zauważył, iż dwóch mężczyzn otworzyło bagażnik jego osobowego audi i czegoś w nim szukali. Właściciel przechodząc obok udał niewzruszonego i szybko poszedł do swojego mieszkania. Zabrał metalową pałkę oraz powiadomił kieleckich policjantów. Po chwili wrócił do pojazdu i będąc kilka kroków od mężczyzn zapytał: „co robicie w moim samochodzie…?!”.
Wtedy to sprawcy zaatakowali 25 –latka. Mężczyzna broniąc się podręczną pałką odparł atak napastników, którzy zaczęli uciekać. Jeden z nich w takcie zbiegania z górki przewrócił się i złamał nogę, a po chwili został ujęty przez 25 -latka. Natychmiast na miejsce przyjechali policjanci z Komisariatu Policji II w Kielcach. Mundurowi udzielili niezbędnej pomocy 20 –latkowi. Ostatecznie został on zatrzymany.
Kilkanaście godzin później stróże prawa zatrzymali również 19 –latka, który zgłosił się do szpitala z charakterystyczną raną na głowie. Mężczyzna po otrzymaniu pomocy lekarskiej trafił do policyjnego aresztu.
Teraz sprawą napastników zajmie się sąd. Może im grozić nawet do 10 –lat pozbawienia wolności.
Opr. DJ
Źródło: KMP w Kielcach